Aura jest już co prawda wiosenna, ale dzięki zdobyczom techniki możemy cieszyć się urokami zimy mimo plusowej temperatury powietrza. 5 marca wybraliśmy się na sztuczne lodowisko w Siedlcach. Na miejsce dotarliśmy około godziny 9. Przygotowanie do wejścia na taflę lodowiska zajęło nam trochę czasu. Trzeba było wypożyczyć łyżwy, poprawnie je założyć i umieścić swoje rzeczy w skrytce. Gdy wszyscy byli już gotowi rozpoczęło się przechodzenie przez bramki. Aby się przez nie przedostać uczniowie musieli zeskanować kod znajdujący się na bilecie wstępu.
Każdy jeździł jak umiał. Dla tych, którzy byli na lodowisku po raz pierwszy początkowo najlepszym przyjacielem była banda. Stopniowo było coraz lepiej. Okazało się, że jazda na łyżwach nie jest taka trudna i co odważniejsi dość szybko się z nią rozstawali. Jednak nie obyło się bez upadków. Dla wielu bardzo przydatne były umiejętności zdobyte podczas jazdy na rolkach.
Wyjazd był bardzo udany. Pozwolił zdobyć nowe umiejętności i pokonać własne słabości i lęki.